Zanim sprobowalam pierwszego epapierosa, slyszalam o nich ale nigdy tego nie bralam tego powaznie poiewaz przekonana bylam, ze jest to jedna z wielu metod wyciagagania z ludzi pieniedzy.
Oczywiscie nic nowego nie powiem, ze jak wielu probowalam rzucic palenie papierosow i nigdy nie mialam w tym powodzenia. Plastry, pigulki, terapia i inne czary mary... i nic... paczka na dzien i minus 7 dolarow z kieszeni.
Miasto i Stan gdzie mieszkam zabrania calkowicie palenia papierosow w miejscach publicznych a niepalenie jest moda bardzo ekskluzywna.
Jakiegos dnia po przypadkowej rozmowie o epapierosach wstapilam do sklepu branzowego z wyrobami tytoniwymi i kupilam mojego pierwszego MINI epapierosa (tylko takie tam sprzedaja marki nie pamietam juz). Wrocilam do domu, rozpakowalam no i ... zabawa sie zaczela. Oh, ten MINI... ta baterie trzeba bylo ladowac co 10 minut... pare zaciagniec i znowu ladowanie... pare zaciagniec i ladowanie i tak w kolo Macieja. I tak bylo przez nastepne kilka dni ale dni bez... normalnego papierosa.
Po pierwszym dniu uwierzyc nie moglam, wrocila nadzieja.Wszyscy moi przyjaciele sa niepalacy to i zadnej porady od nich miec nie moglam, ze mozna wystartowac bardziej luksusowo. Jaki byl -to byl ten MINI- ale mi posmakowalo. Kartridze szybko sie popsuly to zaczelam kapac na atomizer i jeszcze lepiej mi smakowalo. Jeszcze wtedy zielonego pojecia nie mialam, ze to dripping ktory cieszy sie szalona popularnoscia wsrod epalaczy.
Ta kropelka na atomizer to moja "zlota kropelka" bo utrzymala mnie bez papierosa przez czas kiedy listonosz dostarczyl moj pierwszy "prawdziwy " epapieros: Joye 510 i o ktorym dowiedzialam sie z ecig forum.
Ecig forum bylo i jest moim doradca i profesorem z habilitacja. Dzeki Ci Za To E-CIG FORUM !
No i tak sie zaczelo... nowa pasja... nie taka znowu tania ale za to ZDROWSZA. Rok i szesc miesiecy bez papierosa ! Na kominie zapisac!!!
Po Joye 510, nastepny moj epapieros to Joye Ego, a potem Joye Ego-Tank, Boge Leo, tube mode from Nhaler (US made) no i oczywiscie moje kochane US made efajki (epipe). Ekspetyntowanie z woltami co lepszy 3.7 czy 5 or wiecej.
Dostep do roznych produktow jest swietny i jest coraz wiecej nowych produktow. Dla mnie osobiscie najwazniejszey jest komfort obslugi . Moje marzenia to zeby tanki (moje ulubione)pracowaly dlugo bez wymiany knotow a cartomizery mialy lepszy aromat.
Prosze napiszcie o swoich epapierosach i doswiadczeniach z kartomizerami, tankami.
Jezeli ktos z Was ma klopot z angielskim czy tez z przetlumaczeniem tekstu ,chetnie pomoge.
Oczywiscie nic nowego nie powiem, ze jak wielu probowalam rzucic palenie papierosow i nigdy nie mialam w tym powodzenia. Plastry, pigulki, terapia i inne czary mary... i nic... paczka na dzien i minus 7 dolarow z kieszeni.
Miasto i Stan gdzie mieszkam zabrania calkowicie palenia papierosow w miejscach publicznych a niepalenie jest moda bardzo ekskluzywna.
Jakiegos dnia po przypadkowej rozmowie o epapierosach wstapilam do sklepu branzowego z wyrobami tytoniwymi i kupilam mojego pierwszego MINI epapierosa (tylko takie tam sprzedaja marki nie pamietam juz). Wrocilam do domu, rozpakowalam no i ... zabawa sie zaczela. Oh, ten MINI... ta baterie trzeba bylo ladowac co 10 minut... pare zaciagniec i znowu ladowanie... pare zaciagniec i ladowanie i tak w kolo Macieja. I tak bylo przez nastepne kilka dni ale dni bez... normalnego papierosa.
Po pierwszym dniu uwierzyc nie moglam, wrocila nadzieja.Wszyscy moi przyjaciele sa niepalacy to i zadnej porady od nich miec nie moglam, ze mozna wystartowac bardziej luksusowo. Jaki byl -to byl ten MINI- ale mi posmakowalo. Kartridze szybko sie popsuly to zaczelam kapac na atomizer i jeszcze lepiej mi smakowalo. Jeszcze wtedy zielonego pojecia nie mialam, ze to dripping ktory cieszy sie szalona popularnoscia wsrod epalaczy.
Ta kropelka na atomizer to moja "zlota kropelka" bo utrzymala mnie bez papierosa przez czas kiedy listonosz dostarczyl moj pierwszy "prawdziwy " epapieros: Joye 510 i o ktorym dowiedzialam sie z ecig forum.
Ecig forum bylo i jest moim doradca i profesorem z habilitacja. Dzeki Ci Za To E-CIG FORUM !
No i tak sie zaczelo... nowa pasja... nie taka znowu tania ale za to ZDROWSZA. Rok i szesc miesiecy bez papierosa ! Na kominie zapisac!!!
Po Joye 510, nastepny moj epapieros to Joye Ego, a potem Joye Ego-Tank, Boge Leo, tube mode from Nhaler (US made) no i oczywiscie moje kochane US made efajki (epipe). Ekspetyntowanie z woltami co lepszy 3.7 czy 5 or wiecej.
Dostep do roznych produktow jest swietny i jest coraz wiecej nowych produktow. Dla mnie osobiscie najwazniejszey jest komfort obslugi . Moje marzenia to zeby tanki (moje ulubione)pracowaly dlugo bez wymiany knotow a cartomizery mialy lepszy aromat.
Prosze napiszcie o swoich epapierosach i doswiadczeniach z kartomizerami, tankami.
Jezeli ktos z Was ma klopot z angielskim czy tez z przetlumaczeniem tekstu ,chetnie pomoge.